Wiek: 54 Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1513 Skąd: Chełm
Wysłany: 2010-08-15, 09:13
Widzę, że nie tylko mnie spodobał się zalew w Sawinie więc proponuję dziś znów wypad rowerowy nad ten zbiornik. Zbiórka dziś 15 sierpnia 2010r o 12.00 na Krzyżówkach Lubelskich. W programie opalanie, kąpanie się i pływanie na łódkach. Do przejechania trasa ok. 40 km w obie strony. Tempo będzie spokojne więc zapraszam całe rodziny.
_________________ Rower: Cube Nature 2010 Przebieg: 10000 km
Chełmska Grupa Rowerowa
Właśnie wyruszylismy spod alkoholi na krzyzowkach lubelskich w doborowym towarzystwie czyli: ja, wojtek, jola, marysia, arek. Tempo po 5 km 22km/h ładny wiatr w plecy. Nad woda zdam kolejną relacje naraxie kostki mi jechać nie dają tak bolą po wyprawie odwiedze ponownie hniszow.
Właśnie wyruszylismy spod alkoholi na krzyzowkach lubelskich w doborowym towarzystwie czyli: ja, Michal, jola, marysia, arek. Tempo po 5 km 22km/h ładny wiatr w plecy. Nad woda zdam kolejną relacje naraxie kostki mi jechać nie dają tak bolą. Po wyprawie odwiedze ponownie hniszow.
Druga część relacji.
Jesteśmy nad wodą po objechaniu dookoła zbiornika wodnego 6 km . Złapałem gumę po najechaniu ostrego kamienia szybkie zalatanie i mozna jechać. Jak narazie 27 km ś-21.
Trzecia część relacji.
Wróciłem sam do domu, nie mogłem czekać na resztę miałem jeszcze ochotę jechać do Hniszowa, ale z braku czasu już mi się nie uda.
Powrót do był dla mnie koszmar dobiłem całą srednią do 25, ale pod taki wiatr jaki był i po tym co w sierpniu zrobiłem 13 dni bez odpoczynku i ładny dystans, skręcone (jedna mniej) kostki to jestem z siebie zadowolony. Teraz mam zamiar zrobić sobie 2 dni odpoczynku, nie jestem już w stanie więcej jeździć i sączę właśnie nie pierwsze piwko .
Sierpień 1236 km
Po poprawkach juz Michal, mam problem z pamiecia.
Ostatnio zmieniony przez jalabee 2010-08-15, 18:01, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 54 Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 1513 Skąd: Chełm
Wysłany: 2010-08-15, 17:55
Jalabee w relacji pomylił mnie z Wojtkiem ale trzeba mu to wybaczyć bo pisał z telefonu komórkowego wciąż pedałując :mrgreen: . No więc zrobiliśmy w sumie 50 km, w Sawinie się wykąpaliśmy, poopalaliśmy się i zaliczyliśmy kilka kursów kajakiem dzięki uprzejmości ratownika Michała, któremu przy okazji dziękuję za taką możliwość. Wstąpiliśmy do sklepu w Sawinie odprowadzając Jalabee na szosę włodawską gdzie niektórzy rozkoszowali się zimnymi lodami . Tym razem wróciliśmy szosą na Staw gdzie przy okazji odwiedziliśmy tamtejszy zbiornik wodny. Teraz szybka kąpiel i można zaczynać myśleć i szykować rower do kolejnego rajdu. Pozdrower
_________________ Rower: Cube Nature 2010 Przebieg: 10000 km
Chełmska Grupa Rowerowa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum